Mówi: Władysław Kosiniak-Kamysz - minister pracy i polityki społecznej

Zamawiający przy wyborze oferty powinien brać pod uwagę nie tylko cenę, lecz także warunki zatrudnienia jakie są w danej firmie, np. liczbę zatrudnionych na etacie – uważa minister pracy i apeluje o zmianę podejścia w zamówieniach publicznych. Jego zdaniem coraz lepsza sytuacja na rynku pracy powinna skutkować również poprawą jakości zatrudnienia.

Dokonujemy zmian, żeby umowy terminowe nie trwały wiecznie – w ograniczeniu do 33 miesięcy sumy wszystkich umów, jak również zrównanie okresów wypowiedzeń, czyli podniesienie okresów wypowiedzeń dla umów na czas określony. To jest wzmocnienie pozycji pracownika – mówi agencji Newseria Biznes minister pracy i polityki społecznej Władysław Kosiniak-Kamysz.

Rząd przyjął nowelizację Kodeksu pracy dotyczącą warunków zatrudnienia na czas określony pod koniec marca. Po pierwszym czytaniu w Sejmie projekt trafił do Komisji Polityki Społecznej i Rodziny. Zmiany zakładają ograniczenie czasu trwania umów terminowych do maksymalnie 33 miesięcy. Dotychczasowy okres wypowiedzenia w umowie na czas określony wynoszący dwa tygodnie zostanie zrównany z czasem przewidzianym dla umów na czas nieokreślony. Jeśli staż pracy przekroczył pół roku, to pracownik objęty zostanie miesięcznym okresem wypowiedzenia, w przypadku umowy trwającej co najmniej 3 lata będą to trzy miesiące.

Jakość zatrudnienia powinna poprawiać się wraz z coraz lepszą sytuacją na rynku pracy. Według danych Głównego Urzędu Statystycznego pod koniec ubiegłego roku całkowita liczba osób zatrudnionych w gospodarce narodowej przekroczyła 16 milionów osób. W tym roku bezrobocie ma w dalszym ciągu spadać, dzięki 5,5 mld zł jakie resort pracy przeznaczył w tym roku na aktywizację osób poszukujących pracy.

Jak podkreśla minister pracy, do poprawy sytuacji pracowników może przyczynić się również zmiana filozofii w zamówieniach publicznych.

Bardzo ważne jest wykorzystanie klauzuli społecznej w zamówieniach publicznych – nie tylko wartość oferty i cena powinny odgrywać najważniejszą rolę, lecz także jakość zatrudnienia, czyli to, czy oferujący zatrudnia na umowę o pracę, czy oferowane płace są gwarantowane przynajmniej na poziomie minimalnym w ramach zamówienia – wyjaśnia minister.

Klauzula społeczna przy zamówieniach publicznych umożliwia umieszczenie w specyfikacji określonych wymagań społecznych stawianych wykonawcy. Zapisy mogą dotyczyć między innymi wymogu zatrudnienia osoby niepełnosprawnej lub bezrobotnej. Klauzula to rozwiązanie obecne zarówno w prawie unijnym, jak i polskim Prawie zamówień publicznych.

Udało się to już zrobić w resorcie pracy – w przetargach na usługi ochroniarskie czy usługi związane z dbaniem o czystość wpisujemy obowiązek zatrudniania na etacie – mówi Kosiniak-Kamysz. – Będę zachęcał wszystkich partnerów w rządzie i wszystkie instytucje do stosowania klauzuli społecznej. Taka promocja jest bardzo potrzebna. Będę zachęcał partnerów samorządowych, korporacje samorządowe, władze województw, gmin, wszystkich samorządowców ze szczególnym uwzględnieniem marszałków, bo tam będzie dużo przetargów w związku z inwestycjami unijnymi – wylicza.



Źródło: NEWSERIA
REKLAMA